Przesłanki odpowiedzialności w przypadku zarządu są regulowane przez kodeks cywilny i modyfikowane przez kodeks spółek handlowych. Według art. 293 § 1 k.s.h., członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator odpowiada wobec spółki z ograniczoną odpowiedzialnością za szkodę wyrządzoną działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub postanowieniami umowy spółki, chyba że nie ponosi winy.
Podstawowe przesłanki są standardowe:
- działanie lub zaniechanie sprzeczne z prawem lub postanowieniami umowy (statutu) spółki,
- wystąpienie szkody,
- wina (domniemanie winy) – po stronie członka zarządu leży ciężar udowodnienia, że działał z należytą starannością.
Podstawą odpowiedzialności są wszystkie uchybienia sprzeczne z prawem lub naruszające umowę (statut) spółki. Odpowiedzialność nie powstanie, jeżeli działanie lub zaniechanie zarządu nie spowoduje szkody. W przypadku braku szkody wchodzi w grę jedynie odpowiedzialność organizacyjna, tzn. możliwość odwołania z funkcji.
Członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator powinien przy wykonywaniu swoich obowiązków dołożyć staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności. Szczegółowe podstawy odpowiedzialności rozważał np. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 września 2008 r., II CSK 118/08 OSNC 2009, nr 9, poz. 131, czy z dnia 9 lutego 2006 r., V CSK 128/05, M. Praw. 2006, nr 5, s. 226. Z wyroków wynika, że do zaistnienia odpowiedzialności zarządu nie wystarcza samo uchybienie obowiązkowi staranności wynikającej z zawodowego charakteru działalności członka oznaczonych organów lub likwidatora spółki. Konieczne jest aby jednocześnie doszło o naruszenia ustawy lub umowy (statutu) spółki lub uchwały organu spółki opartej na przepisach prawa. Do 13.10.2022 r. miernik staranności był określony przez par. 2 art. art. 293 k.s.h.: „Członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator powinien przy wykonywaniu swoich obowiązków dołożyć staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności.”
W związku z nowelizacją kodeksu spółek handlowych w 2022 r. (ustawa z dnia 9 lutego 2022 r., Dz.U.2022.807, która weszła w życie z dniem 13 października 2022 r.) model odpowiedzialności uległ zmianom. Przepis art. 293 § 1 k.s.h., k.s.h.: został uchylony. Dodany został nowy paragraf 3 do art. 293 k.s.h. o następującej treści: „Członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator nie narusza obowiązku dołożenia staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności, jeżeli postępując w sposób lojalny wobec spółki, działa w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego, w tym na podstawie informacji, analiz i opinii, które powinny być w danych okolicznościach uwzględnione przy dokonywaniu starannej oceny.”
Dodany został także nowy art. 2091 k.s.h. Zgodnie z nowym przepisem: „Członek zarządu powinien przy wykonywaniu swoich obowiązków dołożyć staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności oraz dochować lojalności wobec spółki. Członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej nie może ujawniać tajemnic spółki także po wygaśnięciu mandatu.”
Nowe przepisy nawiązują do wypracowanego przez orzecznictwo i doktrynę pojęcie „dopuszczalnego ryzyka gospodarczego” będące odpowiednikiem „Business Judgment Rule”. Przykładowo kwestię tę omawiał D. Buszmak, Regulacja odpowiedzialności odszkodowawczej członków zarządu z perspektywy zasad ładu korporacyjnego – uwagi polemiczne, PPH 2017, nr 2, s. 40 i n. Wskazane tam są kontrowersje. Najistotniejsza dotyczyła tego, czy działanie w ramach dopuszczalnego ryzyka gospodarczego wyłącza odpowiedzialność członka zarządu, przy wypełnieniu się pozostałych przesłanek.
Zgodnie z uzasadnieniem ustawy nowelizującej kodeks spółek handlowych z dnia 9 lutego 2022 r.: „(…) problematyczne okazywały się sytuacje, kiedy członek zarządu lub organu nadzorczego spółki, dokonując określonej czynności, nie naruszył bezpośrednio normy prawnej, lecz finalnie doprowadził do wyrządzenia spółce szkody. O pociągnięciu do odpowiedzialności członka organu decydowało formalne naruszenie konkretnej normy prawnej.” (druk sejmowy nr. 1515 pkt 3.3 s. 19; https://www.sejm.gov.pl/Sejm9.nsf/druk.xsp?nr=1515).
Z treści art. 293 ksh w nowym brzmieniu nie wynika, że art. 2091 k.s.h. może być podstawą samodzielnej odpowiedzialności, ale raczej to, że ogranicza on odpowiedzialność w przypadku działania lub zaniechania sprzecznego z prawem lub umową spółki. Tym samym wydaje się, że nie powstanie odpowiedzialność zarządu w przypadku braku naruszenia przepisu prawa lub umowy (statutu) spółki.
Już w poprzednim stanie prawnym pojawiły się wyroki Sądu Najwyższego (przykładowo wyroku z dnia 24 lipca 2014 r. II CSK 627/13) rozszerzające podstawy odpowiedzialności członków zarządu spółki. „Przy podejmowaniu decyzji dotyczących prowadzenia spraw spółki członek zarządu powinien się kierować wyłącznie jej interesem, a zawinione działania dokonane z przekroczeniem granic ryzyka gospodarczego są sprzeczne z interesem spółki i jako naruszające ogólny nakaz określony w art. 201 k.s.h. uzasadniają odpowiedzialność członka zarządu na podstawie art. 293 § 1 k.s.h.”
W nowym stanie prawnym brak jeszcze orzeczeń Sądu Najwyższego na ten temat. Niezależnie od tego nowa treść precyzuje, jak członek zarządu może bronić się przed przypisaniem mu winy, na przykład powołując się na otrzymane analizy i opinie. „Stwarza to osobom objętym omawianą regulacją tzw. bezpieczną przystań (ang. safe harbour). Ich odpowiedzialność za szkody poniesione przez spółkę na skutek nietrafionych decyzji biznesowych jest bowiem wyłączona, jeżeli przy ich podejmowaniu postępowali lojalnie wobec spółki oraz działali w granicach uzasadnionego ryzyka gospodarczego. Na działanie w ramach tych granic wskazuje w szczególności oparcie się przez członka organu na informacjach, analizach i opiniach, które powinny być w danych okolicznościach uwzględnione przy dokonywaniu starannej oceny. Przy czym ciężar dowodu w zakresie wykazania powyższych okoliczności spoczywa na pozwanym członku organu (art. 6 k.c.).” (A. Kidyba [w:] M. Dumkiewicz, A. Kidyba, Komentarz aktualizowany do art. 1-300 Kodeksu spółek handlowych, LEX/el. 2023, art. 293).
Pozwać członka zarządu za szkodę wyrządzoną spółce może:
- sama spółka (np. nowy zarząd),
- wspólnik – jeżeli spółka nie wytoczy powództwa o naprawienie wyrządzonej jej szkody w terminie roku od dnia ujawnienia czynu wyrządzającego szkodę.
Wszelkie postanowienia dotyczące roszczeń o naprawienie szkody wyrządzonej spółce wymagają uchwały wspólników (tajne głosowanie) – art. 228 pkt. 2 k.s.h.
Przedawnienie roszczeń następuje w 3 lata od chwili dojścia do spółki wiadomości o powstaniu szkody i sprawcy, jednak nie dłużej niż 10 lat.
Zespół JBW